Zadbaj o kondycję dachu by otrzymać późniejsze odszkodowanie

Tego lata przez Polskę przetaczają się wyjątkowo silne burze. Podczas nawałnic prędkość wiatru jest tak duża, że uszkadza dachy lub nawet zrywa w całości ich pokrycie o czym niestety mogło przekonać się wielu właścicieli domów i gospodarstw szczególnie w połowie lipca tego roku. Wszyscy, którzy ubezpieczyli swoje majątki mogą spać spokojnie… Czy na pewno? Okazuje się, że jeśli rzeczoznawcy ubezpieczyciela odkryją zaniedbania po stronie właścicieli budynków – mogą odmówić wypłat na pokrycie szkód.

Czemu tak się dzieje? Otóż firmy w ten sposób zabezpieczają się przed pokryciem kosztów napraw, które w pewnym stopniu były spowodowane zaniedbaniami po stronie właścicieli gospodarstw. A czego mogą dotyczyć te zaniedbania?

W pierwszej kolejności powinniśmy zajrzeć do naszej umowy z firmą ubezpieczeniową i odnaleźć w niej ewentualne paragrafy odnoszące się do omawianych sytuacji. Są to najczęściej sytuacje dotyczące zalań wnętrza budynku, a do tych może dojść w różnoraki sposób. Najłatwiej woda dostaje się przez drzwi lub okna – te podczas burz muszą być zamknięte, ale to nie wszystko. Wystarczy, że mają stare nieskuteczne już uszczelki, przez które przesączyła się woda i to może być już powód do odrzucenia podania i wypłatę odszkodowania.

Drugim – nawet częstszym przypadkiem podczas nawałnic jest dostawanie się wody na elewację i pod dach w wyniku uszkodzenia poszycia dachu lub systemu rynnowego, który nie spełnił swojej roli. I tutaj rzeczoznawcza będzie dokładnie sprawdzał czy przed nadejściem burzy i opadów przypadkiem nie było rozszczelnień w dachu, czy dachowe obróbki blacharskie były w należytym stanie i nie już wcześniej nie tworzyły szczelin, przez które mogła dostać się woda. Wreszcie ubezpieczyciel sprawdzi w jakiej kondycji były rynny i rury spustowe. Wystarczy, że były zanieczyszczone i niedrożne, a to jest niestety powód do niewypłacenia pieniędzy na pokrycie strat – częściową winę ponosi tutaj właściciel, który nie zadbał o odpowiednią konserwację systemu.

Te i wiele innych przypadków może niestety przysporzyć nam problemów ze zdobyciem środków na naprawy po nawałnicach, dlatego o dobrą kondycję poszycia dachu, obróbek blacharskich, rynien i rur spustowych warto dbać przez cały czas by uniknąć późniejszych nieprzyjemności.

Artykuł powstał przy współpracy z ekspertami z firmy Profil-B – producenta obróbek blacharskich oraz sprzedawcy renomowanych systemów rynnowych.

Napisz Odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *